Wiosna wystartowała na dobre. Do kwitnących drzew i krzewów w ostatnim tygodniu dołączyły wiosenne temperatury, które pod osłoną błękitnego nieba wygnały nas na kolejną krótką wycieczkę za miasto. Po podróży w nieznane postanowiłam odwiedzić nasze sprawdzone i zawsze niezawodne miejsce: Lanckoronę.
ruiny zamku |
Po pierwsze unikatowe położenie: Lanckorona jest usytuowana na wzgórzu (w paśmie Beskidu Makowskiego) i wśród lasów (powstanie w XIV wieku zawdzięcza otoczeniu terenów łowieckich). O dawnych czasach przypominają ruiny średniowiecznego zamku.
Po drugie: niepowtarzalna atmosfera małego miasteczka, prawie wsi, na uboczu, miejsca, gdzie można spędzić cały dzień nie spotykając nikogo, z dala od zgiełku miasta i samochodów. Dodatkowo praktycznie wszędzie da się wjechać z wózkiem (z kilkutygodniowym Jasiem przemierzaliśmy nawet leśne ścieżki).
W Lanckoronie zachwyca też wciąż obecny, ostatnio nawet odradzający się, klimat artystycznej kolonii. Przy każdej kolejnej wizycie odkrywamy unikatowe budynki, najstarsze powstałe w połowie XIX wieku, zbudowane w niepowtarzalnym stylu, małe galerie, sklepiki i pensjonaty zapewniające relaks, ciszę i spokój.
W sezonie letnim w Lanckoronie organizowane są ponadto regionalne targi: sprzedawcy oferują pełną gamę produktów od konfitur, po ceramikę.
W sezonie letnim w Lanckoronie organizowane są ponadto regionalne targi: sprzedawcy oferują pełną gamę produktów od konfitur, po ceramikę.
Lanckorona stanowi więc idealne miejsce na weekendowy wypoczynek: mix dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego (ścieżki spacerowe, trasy turystyczne i rowerowe).
To wszystko sprawia, że do Lanckorony przyjeżdżamy przynajmniej raz w roku aby pospacerować, smacznie zjeść i naładować baterie na kolejne dni spędzane w miejskiej pustyni.
lanckoroński rynek |
niepowtarzalna architektura |
barokowy kościół przy rynku |
spacer po rynku |
rynek |
typowy lanckoroński pejzaż: przestrzeń, zieleń i klimatyczne budynki |
na leśnych ścieżkach |
Informacje praktyczne:
- Dojazd: Lanckorona oddalona jest o 30 km od Krakowa, trzeba kierować się na Bielsko - Białą, w Izdebniku należy odbić w lewo, do miasteczka prowadzi kręta droga (około 3 km);
- Parking: miejsca parkingowe zlokalizowane są w samym centrum, wokół rynku;
- Restauracje: W sezonie letnim na Rynku powstają małe kawiarenki serwujące napoje i desery. Na obiad polecamy Cafe Arka zlokalizowaną w klimatycznej chacie,z zacisznym ogródkiem, serwującą fantastyczne pierogi i zupy;
- Nocleg: zostając na dłużej trzeba skorzystać z noclegu w jednej z charakterystycznych drewnianych willi. Zabytkowe obiekty otaczają piękne ogrody. My mieliśmy przyjemność korzystać z gościny Willi "Tadeusz"- przepiękne miejsce z historią, serwujące fantastyczne jedzenie;
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz